Mądre książki dla młodszych i starszych dzieci – „Wyspa” João Gomes de Abreu

Książki dla dzieci powinny uczyć, bawiąc. Powinny przekazywać najważniejsze wartości, pokazywać świat z różnych perspektyw, uczyć samodzielnego myślenia i dawać wzór, jak postępować w życiu, by być szczęśliwym i nie krzywdzić innych. Takie książki powinny być też lekkie w odbiorze i zrozumiałe. Najlepiej byłoby, gdyby zostały opatrzone atrakcyjnymi dla maluchów grafikami. Wszystko to reprezentuje książka João Gomes de Abreu pt. „Wyspa”. To opowieść o tym, by nie określać swojej wartości przez pryzmat posiadania. By nie porównywać się do innych. By doceniać odmienność i cieszyć się z tego, co się posiada.

Czym wyróżnia się „Wyspa”

„Wyspa” to książka dla dzieci niezwykle mądra, która przedstawia historię nie tylko za pomocą słów, ale także obrazów. Autorka, Yara Kono, stworzyła piękne ilustracje, które są doskonałym uzupełnieniem opisanej historii. Grafiki są intrygujące, kolorowe, pełne intensywnych, doskonale dobranych barw. „Wyspa” to pozycja z kategorii tzw. picture booków, czyli książek, w których nieodłącznym elementem tekstu jest obraz – bez ilustracji sama treść wybrzmiałaby zupełnie inaczej.

O czym opowiada „Wyspa”

Książa opowiada o mieszkańcach pewnej wyspy, którzy wiedli spokojne, szczęśliwe, satysfakcjonujące życie. Żyli niespiesznie, cieszyli się z tego, co mają, kochali naturę, która ich otaczała i żyli w przyjaźni.

Pewnego dnia do brzegów wyspy dobił olbrzymi statek, na pokładzie którego znajdowali się turyści „zza wielkiej wody” – mieszkańcy kontynentu. Turyści wywarli ogromne wrażenie na mieszkańcach wyspy. Tak wielkie, że wyspiarze zapragnęli być, jak ludzie z kontynentu. Mało tego – postanowili wręcz stać się ludźmi z kontynentu.

Mieszkańcy udali się na rozmowę do burmistrza wyspy, którego zachwycił pomysł obywateli. Wpadł więc na „doskonały” pomysł, by wybudować most między wyspą a kontynentem.

Mieszkańcy wyspy natychmiast rozpoczęli pracę. Budowali dzielnie most, który miał sprawić, że staną się tacy, jak odwiedzający ich turyści. Okazało się, że kontynent jest bardzo daleko. W związku z tym most musiał być niezwykle długi. Aby dokończyć budowę mostu, mieszkańcy zaczęli wykorzystywać zasoby dostępne na wyspie. Rozbili wygasły wulkan, by z kamieni zbudować most. Gdy zabrakło kamienia, zaczęli korzystać ze wszystkiego, co znajdowało się na wyspie. Poświęcali więc to, co na wyspie było najpiękniejsze – wycięli lasy i zebrali cały piasek z plaży.

Mieszkańcy ukończyli budowę mostu, ale na końcu zorientowali się, że… na wyspie nie pozostało nic oprócz domów, położonych na skrawku ziemi. To jednak nic nie zmieniło. Mieszkańcy niszczyli swoją piękną wyspę, która była dla nich domem, nie zauważając nawet, jak wielkie szkody wyrządzili. Ich pragnienie bycia ludźmi z kontynentu była zbyt silne.

Nauka dla dzieci i dorosłych

„Wyspa” opowiada historię, którą można rozumieć dosłownie i metaforycznie. To z jednej strony ciekawa, prosta opowieść dla najmłodszych, z drugiej strony alegoria współczesnego człowieka, który niszczy planetę, by zaspokoić własne potrzeby. To analiza społeczeństwa, w którym każdy człowiek ma silną potrzebę przynależności i posiadania. To krytyka konsumpcjonizmu i przestroga przed porównywaniem się do innych. To lekcja dla dzieci i dorosłych – nie zachowujmy się bezmyślnie, by nie skończyć z niczym – jak mieszkańcy wyspy.

Starocie Kraków: https://banknocik.com.pl.